
Podróżowanie to nie tylko zapełnianie paszportu naklejkami, ale przede wszystkim odkrywanie niezwykłych miejsc, które pozostają w pamięci na zawsze. Jednym z takich magicznych zakątków jest indonezyjska wyspa Nusa Penida, pełna uroczych plaż, majestatycznych klifów i krystalicznie czystych wód. W artykule odkryjesz najpiękniejsze miejsca na Nusa Penida, które sprawią, że zakochasz się w tej wyspie na zawsze.
Nusa Penida – jak się dostać na wyspę z Bali i czym podróżować po Nusa Penida
Aby dostać się z Bali na Nusa Penida, możesz skorzystać z szybkiej łódki czyli Fast Boatu. Oto kilka kroków, które musisz wykonać:
- Podróż Fast Boatem: najpopularniejsze połączenie z Bali do Nusa Penida znajduje się w porcie Sanur. Przeprawy promowe oferowane są przez różne firmy, takie jak Maruti Express, Angel’s Billabong Fast Boat czy Semabu Express. Warto zarezerwować bilety z wyprzedzeniem, zwłaszcza w sezonie turystycznym. My płynęłyśmy łódką Angel’s Billabong. Możesz bilet zarezerwować przez hotel lub pojechać do portu i samemu kupić bilet. Zasada ta działa, też z biletem powrotnym. My dokładnie dzień wcześniej podjechałyśmy naszym skuterem do portu na Nusa Penida i tam kupiłyśmy bilet za 150 IDR od osoby (około 42 zł od osoby).
- Port w Sanur: przybywając do portu w Sanur, musisz zarejestrować się i odebrać bilety na łódkę. Pamiętaj, aby sprawdzić godziny odjazdów i przyjazdów, aby dostosować swój plan podróży. Przewoźnicy oferują przeprawy na Nusa Penida w różnych godzinach dnia. Trasa trwa około 45 minut, w zależności od linii promowej i warunków pogodowych. Po dotarciu na Nusa Penida, możesz skorzystać z transportu publicznego, wynająć skuter lub skorzystać z taksówki, aby dotrzeć do swojego miejsca docelowego na wyspie.
- Transport po Nusa Penida: my już w porcie wynająłyśmy skuter. Wystarczyło zapłacić i tyle. Inne dokumenty nie były potrzebne, tylko wymieniłyśmy się numerem telefonu na whatsapp z właścicielem. Nmax scooter czyli dwuosobowy kosztował nas 130 IDR za dwie osoby na dzień (około 34 zł). Wyspa nie jest duża, ale niektóre miejsca są oddalone od siebie, więc poruszanie się na własną rękę może być wygodne.
- Gotówka na wyspie: pamiętaj miej ze sobą gotówkę, bo prawie przy każdym punkcie widokowym trzeba zapłacić za wejście. Bankomaty są na wyspie, ale bardzo często są puste albo tylko dla mieszkańców wyspy.
- Nocleg na Nusa Penida: wybrałyśmy pensjonat, który był dość blisko portu, ponieważ nie chciałyśmy zbyt długo jechać skuterem z plecakami. Wybrałyśmy Bakung Cozy Cottage, który był w porządku jak na swoją cenę, bo płaciłyśmy 50 zł od osoby ze śniadaniem. Nie był to jakoś wygórowany nocleg, ale jak szukacie czegoś za niewielkie pieniądze na jedną noc lub dwie to udostępniamy link – kliknij.




Diamond Beach – klejnot archipelagu
Na początek po zakwaterowaniu się w pensjonacie udajemy się na Diamond Beach, prawdziwy klejnot archipelagu Nusa Penida. To miejsce zachwyca turystów swoją niezwykłą urodą i malowniczością. Główną atrakcją plaży są ogromne fragmenty skał, które unoszą się w morzu, tworząc niepowtarzalny widok. Te fragmenty przypominają diamenty, stąd nazwa plaży.
Miejsce oferuje białą, piękną piaszczystą plażę i krystalicznie czystą wodę, co sprawia, że jest to doskonałe miejsce do relaksu, ale raczej nie do kąpieli, bo fale są za duże. Otaczające Diamond Beach klify i góry tworzą malowniczy krajobraz, który robi niesamowite wrażenie.






Ale jest jedno ALE…jest to jedno z najbardziej zatłoczonych miejsc na Nusie Penida. Już dojeżdżając na miejsce z oddali widać duży parking i setki skuterów oraz samochodów. Obok stoi kasa, więc kupujmy bilet za 35 IDR (około 10 zł) od osoby i płacimy za parking 5 IDR (1,20 zł) za skuter.
Idziemy dalej i naszym oczom ukazuje się ścieżka w dół właśnie na Diamond Beach. Nie jest to prosta droga, bo schody są wykute w skale nad przepaścią. Trzeba być bardzo ostrożnym i najlepiej mieć dobre buty, które umożliwią wspinaczkę po linach. Na początku droga jest znośna, ale im niżej zaczynają się utrudnienia spowodowane tłumem ludzi, których nie da się wyminąć, bo jest za wąsko, więc trzeba czekać. Często zdarza się sytuacja, że trzeba czekać parędziesiąt minut, aż ktoś sobie poradzi z zejście za pomocą liny.
Całe zejście i wejście może przyprawić o szybsze bicie serca. Jest to wykonalne tylko trzeba uważać i mieć zapas wody oraz cierpliwości, a przede wszystkim rozsądku.




Ale nie będziemy Was oszukiwać, że to nie jest tego warte, bo miejsce jest jedno z piękniejszych na wyspie. A jak będziecie już wracać na parking warto jeszcze udać się na wzgórze obok z którego widać całą Diamond Beach.


Jeśli Was tłumy i droga zniechęci, to obok jest Atuh Beach, na którą można się dostać łagodniejszymi schodami w dół. Ta plaża jest dokładnie w tym samym miejscu, więc nie musicie z powrotem wsiadać na skuter i gdzieś dojeżdżać.
Plaża Atuh Beach na Nusa Penida
Podążając dalej ścieżką od Diamond Beach dotrzemy do Atuh Beach. Plaża jest otoczona imponującymi klifami, które tworzą niezwykłą scenerię. Woda otaczająca Atuh Beach ma intensywnie turkusowy kolor, co sprawia, że jest to idealne miejsce do relaksu i kąpieli. Na plaży znajdują się białe, delikatne piaski, które dodatkowo podkreślają tropikalny charakter tego miejsca.
Jako jedna z nielicznych plaż jest zagospodarowana leżakami, parasolami i małymi knajpkami, gdzie można coś zjeść.


Aby dotrzeć do Atuh Beach, trzeba pokonać stosunkowo wymagający szlak w dół klifu, ale wysiłek jest nagradzany widokiem na bajeczne pejzaże. Plaża jest zazwyczaj mniej zatłoczona niż niektóre bardziej znane atrakcje na Bali, co sprawia, że jest to doskonałe miejsce dla tych, którzy pragną spokoju.
Podczas odpływu nie można tam pływać, a my w takim momencie tam trafiłyśmy więc skaliste dno zatoki nie pozwoliło nam na wejście do wody.
Domek na Drzewie Rumah Pohon i Thousand Island Viewpoint
Pewnie zauważyłeś to magiczne miejsce na Instagramie i z pewnością zastanawiałeś się, czy to nie tylko iluzja. Owszem, Rumah Pohon na Nusa Penida istnieje naprawdę! Zlokalizowany na wzgórzu przy punkcie widokowym Thousand Island (Pulau Seribu), tuż obok plaży Diamond Beach. Dzięki influencerom, którzy podzielili się nim na swoich mediach społecznościowych, stał się on jednym z najbardziej pożądanych miejsc do odwiedzenia na Nusa Penida. Aby zrobić sobie zdjęcie trzeba zapłacić 75 IDR (około 20 zł) za osobę.


Zaś Thousand Island Viewpoint to panorama wysp rozciągających się po horyzoncie, która zapiera dech w piersiach. To idealne miejsce na wschód słońca. Woda otaczająca je jest krystalicznie czysta. Szczególnie imponujące są ostre klify i formacje skalne, które tworzą unikalną scenerię.




Ale znowu mamy małe ALE… o którym ciężko wyczytać na innych bloga podróżniczych. Aby się dostać do obu lokalizacji trzeba najpierw zaparkować skuterem na parkingu i zapłacić 5000 IDR (1,20 zł), a następnie w kasie zapłacić kolejne 25 IDR (około 7 zł) za wejście. To jeszcze nie koniec atrakcji, bo czekają Cię liczne schody i tutaj nie przesadzamy z ich ilością. Zejście jest łatwe, bo schody są wygodne i szerokie ale po wcześniejszym wysiłku związanym z wejściem i zejściem na Diamond Beach zasoby energii zostały uszczuplone.
Oczywiście cały ten wysiłek jest wart tych widoków. Co ciekawe będąc w obu tych punktach spotkałyśmy może z 6 osób.
Kelingking Beach – najsłynniejsze miejsce na Nusa Penida
Kierujemy się w stronę jednej z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Nusa Penida – Kelingking Beach. To miejsce, gdzie potężne klify tworzą sylwetkę dinozaura tz. T-Rex, sprawiając, że zaczynasz wierzyć w magię natury. Widok z góry na turkusową wodę i biały piasek z pewnością przyprawi o gęsią skórkę. Schodząc na plażę, wiesz, że trafiłeś do raju. Piaszczysta plaża, ukryta między wysokimi klifami, jest trudno dostępna, co dodaje temu miejscu nutki tajemniczości i ekskluzywności.
Jeśli będziecie mieć szczęście nawet możecie dostrzec niezwykłe stworzenie jakimi są Manty.




Aby dostać się do Kelingking Beach, trzeba pokonać strome i kręte schody wydrążone w zboczu klifu. Trasa zajmuje ponad godzinę i jest ryzykowna ze względu na strome zejście przy użyciu lin. Wejście z powrotem jest równie wymagająca zwłaszcza, że nie można się minąć z osobami zna przeciwka. Wielu turystów jest całkowicie nieprzygotowana do takiego zejścia. Choć wspinaczka może być wyzwaniem, nagroda w postaci widoku na plażę i otaczające ją krajobrazy jest bezcenna. Po dotarciu na dół możesz poczuć się jak odkrywca ukrytego rajskiego zakątka.


Kelingking Beach to idealne miejsce dla miłośników przyrody, fotografów i podróżników poszukujących unikalnych i niezapomnianych doświadczeń.
Wskazówki:
- Obok Kelingking Beach znajduje się parking, gdzie za niewielką opłatą można zostawić skuter.
- Pamiętaj o dobrym obuwiu, bo zejście nie należy do najłatwiejszych.
- Obserwując z góry T-Rexa będą Tobie towarzyszyć liczne małpi, nie lekceważ ich, bo czasem lubią ukraść telefon czy okulary.




Angel’s Billabong i Broken Beach
Angel’s Billabong i Broken Beach to dwa urokliwe miejsca. Oba są popularnymi atrakcjami turystycznymi, oferując niezapomniane wrażenia, ale są bardzo oblegane przez turystów i stanowią główną atrakcje wycieczek zorganizowanych. Szczerze jest to najbardziej zatłoczone miejsce na wyspie. Aby się dostać do tych atrakcji trzeba przejechać parę kilometrów po bardzo dziurawej drodze, co skuterem stanowiło duże wyzwanie.
Po dojechaniu na miejsce zobaczysz duży parking z co najmniej setką samochodów i już możesz ruszać dalej na zwiedzanie.
Pierwszy przystanek to Angel’s Billabong to naturalna laguna utworzona przez przypływy oceanu ukazujące piękne wzory pod powierzchnią wody. Widok na turkusowe wody, otoczone kształtnymi skałami, jest niesamowity. Warto jednak pamiętać, że warunki mogą się różnić w zależności od pory roku i pływów oceanicznych. Odpowiednim czasem na oglądanie tego zjawiska jest przypływ.




Broken Beach, znane także jako Pasih Uug, to kolejna fascynująca atrakcja na Nusa Penidzie. Jest to naturalne okno w skale, przez które widok na otaczający ocean jest zapierający dech w piersiach. To spektakularne miejsce z wodami o intensywnie błękitnym kolorze, które otaczają półokrągłą skałę. Broken Beach oferuje niesamowite możliwości fotograficzne, a także jest świetnym miejscem do obserwacji lokalnej fauny, takiej jak ptaki morskie czy żółwie.




Osobiście polecamy odwiedzić to miejsce przed licznymi turystami, którzy przypływają z Bali zorganizowanymi wycieczkami. Pamiętaj, to miejsce jest bardzo komercyjne, więc aby je w pełni poczuć trzeba być wcześnie rano.
Crystal Bay Nusa Penida
Crystal Bay natomiast oferuje idealne warunki do nurkowania, ukazując podwodny świat w całej swojej krasie.
Największym magnesem przyciągającym do tego miejsca są fascynujące ryby mola mola, zwane również samogłowami. Te ogromne istoty oceanu należą do najbardziej niezwykłych mieszkańców podwodnego świata. Ryby mola mola są prawdziwymi gigantami. Ich imponujące rozmiary mogą sięgać nawet 3 metrów, a masa dochodzić do 2 ton. Pomimo swojego imponującego wyglądu, są to spokojne i łagodne istoty, które nie stanowią żadnego zagrożenia dla ludzi. Te niezwykłe stworzenia goszczą tutaj od lipca do października.
Plaża jest łatwo dostępna, bo nie trzeba pokonywać licznych schodów jak to właśnie bywa na Nusa Penida. Przez to, właśnie jest dość zatłoczona. Turyści lubią to miejsce, bo za opłatą można wynająć leżak z parasolem i tak spędzić cały dzień.






Po lewej stronie plaży znajdują się schody, które prowadzą do kolejnej, mniejszej i dużo bardziej ustronnej plaży.
Osobiście nie jesteśmy fankami tego miejsca. Nie było nic w niej szczególnego, a zapach prażonej kukurydzy i wychudzone psy po prostu odstraszał. Jednak uważamy, że ta plaża jest idealna dla rodzin z dziećmi, bo łatwo się do niej dostać.
Manta Cliff i The Manta Point – spotkanie z gigantami oceanu
Przede wszystkim upewnijcie się czy dobrze wpisaliście nazwę w nawigacji The Manta Point. Ponieważ Manta Cliff jest trudno dostępny i wjazd na ten klif skuterem jest naprawdę wymagający. Chyba samochodem nawet nie można tam wjechać, bo jest za wąsko.
The Manta Point to miejsce, gdzie można doświadczyć niezwykłego zjawiska – spotkać manty w ich naturalnym środowisku. Manta Point jest popularnym miejscem dla nurków, którzy pragną zobaczyć olbrzymie manty płaszczowe unoszące się w wodzie.
Woda wokół Manta Point jest krystalicznie czysta, co umożliwia doskonałe warunki do obserwacji podwodnego życia morskiego. Oprócz mant, można tu spotkać różnorodne gatunki ryb, żółwie, koralowce i inne fascynujące stworzenia. To miejsce przyciąga nie tylko nurków, ale także miłośników snorkelingu, którzy chcą doświadczyć niezwykłej przygody podwodnej.






Atrakcją jest, też punkt widokowy, który nazywa się Stairway to Heaven.


Zaś Manta Cliff oferuje niesamowite widoki na otaczający ocean oraz okoliczne wyspy. Manta Cliff stał się także punktem widokowym, z którego można podziwiać wschód słońca lub zachód, tworząc niezapomniane chwile. Ze względu na drogę dojazdową nie polecamy Ci tego miejsca chyba, że dobrze jeździsz na skuterze.


Suwehan Beach – ukryta perła Nusa Penida

Na zakończenie podróży warto odwiedzić Suwehan Beach, ukrytą perłę Nusa Penida. Mała, ustronna plaża otoczona wysokimi klifami zapewni Ci spokój i intymność. To idealne miejsce na zakończenie swojej niesamowitej przygody na tej magicznej wyspie.
To jedno z miejsc, które zapiera dech w piersiach swoją niezwykłą urodą. Plaża ta jest ukryta wśród skalistych klifów i otoczona dziką, bujną roślinnością.
Początkowy etap podróży prowadzi przez malownicze ścieżki, wzdłuż których rosną egzotyczne rośliny i drzewa. Kiedy dotrzesz na miejsce, zobaczysz piasek o białym odcieniu, który kontrastuje z intensywnie turkusowym kolorem morza. To miejsce emanuje spokojem i urodą natury.




Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów Suwehan Beach są imponujące klify, które otaczają plażę z obu stron. Tworzą one niepowtarzalną scenerię i sprawiają, że miejsce to staje się jeszcze bardziej magiczne. Ponadto, fale oceanu uderzające o skały dodają tej plaży niezwykłego uroku.
Suwehan Beach jest doskonałym miejscem do relaksu i zanurzenia się w spokojną atmosferę. Możesz tu również delektować się widokiem otaczającej przyrody, z dala od zgiełku miejskiego.
Jest mały haczyk, bo plaża jest dostępna tylko podczas odpływu! Plaża wychodzi na zachód więc żeby mieć słońce trzeba tuta być przed południem.
Plaża kiedyś była całkowicie dzika ponieważ po trzęsieniu ziemi schody runęły i nie było sposobu by zejść na plażę z klifu. Po jakimś czasie miejscowi odbudowali schody i dzięki temu można się cieszyć jej urokami. Schodów jest z pewnością ponad 400 (nie liczyłyśmy ale jest ich bardzo dużo) wiec trasa jest męcząca ale bezpieczna.
Dla nas to plaża numer jedna na Nusa Penida!
Uwaga: zdecydowałyśmy się pojechać z Suwehan Beach do Atuh Beach i to była bardzo trudna jazda. Google maps zabrał nas krótszą trasę, której w żadnym przypadku nie polecamy.
Skuterem po Nusa Penida
Podróżowanie po Nusa Penida na skuterze to niezapomniane przeżycie. Pozwoliło nam odkryć zakątki niedostępne innym środkami transportu. Każda chwila spędzona na skuterze była pełna ekscytacji, a krajobrazy, które mijałyśmy, pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Jeśli kiedykolwiek znajdziecie się na Nusa Penida, nie wahajcie się wsiąść na skuter – ale pamiętaj doświadczenie jazdy na skuterze jest warunkiem koniecznym!
Podsumowując, Nusa Penida to prawdziwy raj dla miłośników podróży, który oferuje niezapomniane widoki i niezwykłe doświadczenia. Diamond Beach, Atuh Beach, Thousand Island, Domek na Drzewie, Kelingking Beach, Angel’s Billabong, Broken Beach, Crystal Bay, Manta Cliff, The Manta Point i Suwehan Beach to tylko niektóre z wielu klejnotów, jakie ta wyspa ma do zaoferowania.
Nusa Penida w dwa dni
1 dzień :
- Diamond Beach,
- Atuh Beach,
- Thousand Island, Domek na Drzewie,
- Suwehan Beach,
- The Manta Point.
2 dzień:
- Kelingking Beach,
- Angel’s Billabong,
- Broken Beach,
- Crystal Bay
Wyruszając w podróż, pamiętajmy o tym, że najcenniejsze skarby nie zawsze są najbardziej widoczne – czasami trzeba odrobinę poszukać, aby odkryć prawdziwy raj na ziemi.
Jeśli podobał ci się wpis i chcesz być z nami na bieżąco, zajrzyj na nasz Instagram.
Leave a Reply